piątek, 27 lutego 2015

LIEBSTER AWARD

Zostałam nominowana do nagrody Liebster Award od autorki bloga:All Of Me Is All Of You
Serdecznie dziękuję, słonko:*

ODPOWIEDZI NA PYTANIA:

1.Jaki jet Twój ulubiony gatunek muzyczny?
Moim ulubionym gatunkiem jest pop:)

2.Gdzie chciałbyś/-ałabyś mieszkać najbardziej?
Moim wymarzonym miejscem do zamieszkania jest Londyn. Jednak od jakiegoś czasu myślę także o Stanach... Być może Nowy York... Także nie umiem odpowiedzieć na to pytanie podając jedno miasto:P Londyn lub Nowy York- to chyba moje wymarzone miejsca:)

3.Jaka jest Twoja ulubiona potrawa?
Kocham pizzę:d Ale lubię też spaghetti:)

4.Czy jesteś Directioner? Jeśli tak, to jak długo?
Jestem Directionerką, to oczywiste:p A jestem nią od 30 września 2012 roku (2 dni po wyjściu LWWY):)

5.Jaka jest Twoja ulubiona pora roku i dlaczego akurat ona?
Moją ulubioną porą roku jest zima. Uwielbiam ją, ponieważ to właśnie wtedy są Święta Bożego Narodzenia, pada śnieg(przynajmniej teoretycznie:p), mamy duuużo wolnego w szkole i ma urodzinki 3/5 One Direction, w tym mój małżonek:p I jak tu nie kochać zimy?!:p

6.Jaki jest Twój ulubiony kraj/ ulubione miejsce?
Nie mam jednego ulubionego kraju czy miejsca. Moje ulubione państwa to Anglia, USA i Włochy. Dwa pierwsze uwielbiam ze względu  na język i możliwości, które daje nam mieszkanie w jednym z nich, A Włochy... Hm... No cóż... Włosi to coś co przyciąga:p Ale także piękne zabytki i czyste morza. Serdecznie polecam, jeśli ktoś planuje wakacje za granicą. Świetna atmosfera i genialni ludzie:)

7. Czy czytasz jakieś inne blogi? A co sądzisz o moim blogu?
Przez ostatnie tygodnie nie zagłębiałam się w lekturę innych blogów. Aktualnie najczęściej zaglądam na blog:All Of Me Is All Of You- czyli Twój blog, Justynka:)
Sądzę,że to bardzo ciekawe opowiadanie. I nie mówię tak tylko ze względu na naszą przyjaźń. Uwielbiam czytać Twoje rozdziały. Denerwuje mnie tylko to,że oni do rozdziału 16 nie pocałowali się ani razu! Grr:p

8.Co skłoniło Cię do napisania bloga?
Nie będę ściemniać i mówić,że nagle mnie natchnęło, w mojej głowie zrodziła się historia... Po prostu się nudziłam i postanowiłam coś sklecić. Nie byłam do tego przygotowana, po prostu pisałam kolejne zdania. Początkowo to jakoś nie miało sensu, ale im dłużej piszę historię Zayna i Jane tym bardziej mi się to podoba:)

9. Jakie wartości cenisz najbardziej?
U człowieka najbardziej cenię umiejętność okazywania uczuć i zrozumienia. Szczerość też jest ważna. Nie znoszę, kiedy ludzie nie mają nawyku żegnania się. To mnie denerwuje. Cenię, kiedy człowiek ma do siebie dystans i poczucie humoru. ;)

10.Jakie cechy ma Twój wymarzony chłopak/dziewczyna?
Wszyscy tak trochę znamy Zayna... No... To właśnie takie cechy:p

11. Co robisz, kiedy nie masz weny na dalsze pisanie?
Wtedy po prostu robię sobie przerwę. I pomału się zbieram. Ona często sama przychodzi, więc czekam cierpliwie. Ewentualnie notuję sobie wszelkie pomysły i potem je wykorzystuję:)

To już koniec odpowiadania na pytania zadane przez autorkę bloga: All Of Me Is All Of You
Wszelkie informacje na jej temat znajdziecie tutaj:You're My Love- o mnie
Jeszcze raz serdecznie dziękuję Justynie za nominowanie mnie do tej nagrody:)

Teraz moim zadaniem jest nominowanie kolejnych blogów oraz zadanie jedenastu pytań. Niestety nie wiem, czy uda mi się nominować aż tyle blogów, także ograniczę się do mniejszej liczby:)

Nominowani:
1.Motel 6-Niall Horan Fanfiction
2.Broken- Niall Horan Fanfiction
3.Belive In Yourself
4.Frailty-Harry Styles Fanfiction
5.Incoming

To tyle, więcej nie znam:)

Pytania:
1.Czy jesteś fanką/fanem jakiegoś innego zespołu oprócz 1D?
2. Ulubiony kolor?
3.Ile planujesz rozdziałów nim zakończysz swoje opowiadanie?
4.Który z chłopców jest dla Ciebie tym jedynym?:)
5. Czy masz fb, czy jednak ograniczasz się do Twittera?
6. Co jest dla Ciebie ważniejsze, kariera i pieniądze czy miłość i udane życie emocjonalne?
7. Czy uważasz,że pieniądze dają szczęście?
8. Gdybyś mógł/mogła na rok zamienić się z kimś na życia, czy zrobiłabyś/zrobiłbyś to? Jeśli tak to z kim i dlaczego, jeśli nie- dlaczego?
9. Jakie jest Twoje hobby?
10. Czy bycie Directionerką to według Ciebie trudne czy łatwe zadanie?

To tyle z mojej strony. Teraz czekam na Wasze odpowiedzi mordeczki;)
Kocham:*
~Malikowa

niedziela, 8 lutego 2015

ROZDZIAŁ 53





Hejka:). Wiem,trochę mnie nie było:( Nie liczcie na nic wielkiego,bo nie mam weny
Przepraszam za wszelkie błędy,ale w końcu z polaka mam tylko 4;p
_________________________________________
-Jane,córeczko...-dobiegł do mnie głos mojej matki.
-Nie chcę cię słuchać-warknęłam w jej stronę.-Jak możesz stawać w jego obronie,po tym co zrobił....
-Co się dzieje?-usłyszałam zaspany głos mojej siostry,przez co odwróciłam się gwałtownie w jej kierunku.
Kiedy dostrzegła sylwetkę Tom'a w jej oczach zatańczyły łzy. Szybko znalazłam się obok niej, przytulając głowę brunetki do siebie. Delikatnie gładziłam ją po ciemnych włosach,szepcząc:
-Nie płacz skarbie, proszę.
-Kate-zobaczyłam jak Tom pokonuje dwa pierwsze stopnie, po czym zatrzymuje się.-Chcę tylko porozmawiać. Kochanie zrozum. Nie chciałem tego. Wysłuchaj mnie. Jeżeli zechcesz odejdę i już nigdy nie wrócę. Tylko daj mi coś powiedzieć.
Poczułam jak moja siostra delikatnie unosi głowę i niepewnie na mnie spogląda. Rzuciłam okiem na Toma, po czym odsunęłam się od Kate. Dziewczyna, ze spuszczoną głową, ruszyła w stronę swojego pokoju. Kiedy Tom mnie mijał, rzucił szybko:
-Tobie też chcę się wytłumaczyć.
Po tych słowach wbiegł na górę, zamykając drzwi do pokoju mojej siostry..
*dwie godziny później*
Siedziałam w salonie, cały czas niepewnie  spoglądając w kierunku schodów.Kate i Tom siedzieli razem już strasznie długo, zaczynałam się martwię. I kiedy już wstawałam, żeby sprawdzić, co się u nich dzieje, Kate wbiegła na mnie rozpromieniona.
-Jane, nie uwierzysz!-pisnęła, rzucając mi się na szyję.-Tom i ja się pogodziliśmy....
-Ale...Przecież wy....
-Tom mnie przeprosił!-mocno złapała mnie za ramiona.
-To cudownie-odparłam chłodno spoglądając na sylwetkę mojego... nie on już nie było moim przyjacielem.
A więc Tom stał na schodach i z uśmiechem wpatrywał się w plecy mojej siostry.
-Posłuchaj Kate-powiedziałam, przenosząc wzrok na moją siostrę.- Rozumiem,że jesteś szczęśliwa i... ale chciałabym porozmawiać z...-zawahałam się chwilę, po czym pewniej dodałam-z ojcem twojego dziecka.
Brunetka spojrzała na mnie z lekkim wyrzutem. ,,Przepraszam siostrzyczko-pomyślałam jednocześnie uśmiechając się do niej słodko-ale taka jest prawda. Ty i Tom macie dziecko, więc mogę spokojnie nazywać was matką i ojcem". Szybko wyminęłam ciało mojej siostry i ruszyłam w kierunku Toma. Chłopak odchrząknął mierząc całą moją osobę.
-Wiesz Jane-zaczął uśmiechając się-te wakacje...
-Daj spokój Tom. Nie mam zamiaru rozmawiać z tobą o moich wakacjach-odpowiedziałam chłodno, patrząc na niego nieprzyjaźnie.-Zdajesz sobie sprawę,że zrobiłeś dziecko mojej siostrze i masz się teraz o nią troszczyć? Zakładam,że tak. Jeżeli ona zacznie znowu przez ciebie płakać, to przysięgam,że cię zabiję albo najpierw wykastruję, a dopiero potem cię zabiję, rozumiemy się prawda?-chłopka pokiwał głową, a w jego oczach mogłam dostrzec panikę.-Cudownie. Więc teraz zabierz moją siostrę na kolacje.
Chłopak szybko zbiegł ze schodów, a ja mogłam odetchnąć z ulgą. Może za bardzo go przestraszyłam. Znałam Toma od wieków, wiedziałam,że on nigdy nie zrobi krzywdy mojej siostrze. Moje rozmyślania przerwał dźwięku telefonu. Na mojej usta wkradł się uśmiech, kiedy na wyświetlaczu dostrzegłam twarz Zayna.
*czterdzieści minut później*
-Kotek, widziałem twoją siostrę na mieście z Tomem-zaczął Zayn, obejmując moje ciało w tali.
-Aha-odparłam zamykając oczy i wtulając się w ciepły tors Mulata.-Oni są razem. Kate jest w ciąży. A ja dzisiaj zagroziłam Tomowi,że go wykastruję.
-Ej,ej.-Zayn podniósł się do pozycji siedzącej-To za dużo na raz. Powoli, kicia.
Zaśmiałam się ,wywołując tą samą reakcję na twarzy Zayna.
-Zagroziłaś Tomowi,że go wykastrujesz? Naprawdę?-zapytał, patrząc w moje rozbawione oczy. Pokiwałam głową, sprawiając,że na usta Malika znowu wkradł się uśmiech.-Nie poznaje cię, Jane.
-Tu chodzi o moją siostrę-odpowiedziałam, jakby to tłumaczyło wszystko
Zayn, pokiwał ze zrozumieniem głową, po czym lekko musnął moje usta.
Zamknęłam oczy, pogłębiając pocałunek. Kiedy oderwaliśmy się od siebie nie mogłam się powstrzymać i obdarzyłam mojego chłopaka uśmiechem. Zayn popatrzył na mnie czule, po czym delikatnie pogłaskał mój policzek.
-Kochanie-zaczął, łapiąc mnie z rękę-jest późno, może odwiozę cię do domu.
Po jego słowach mina momentalnie mi zrzedła. Spuściłam wzrok,wzdychając lekko.
-Ej, Jane-poczułam jak jego palce podnoszą mój podbródek.-Co się stało?
-Nie mam ochoty wracać do domu, nie chcę oglądać mojej matki-powiedziałam cicho,spuszczając głowę, mimo tego,że chłopaka cały czas próbował utrzymać ze mną kontakt wzrokowy.-Mogę dzisiaj zostać u ciebie, proszę...
-Oczywiście-odpowiedział Malik, przyciągając mnie do siebie.-Bardzo chętnie cię tu zatrzymam.
Wzdrygnęłam się, kiedy jego dłonie wkradły się pod moją bluzkę.
-Malik, zabieraj te łapska-zaśmiałam się, jednocześnie próbując zrzucić z siebie dłonie chłopaka.
-Ani mi się śni-odpowiedział, przyciągając mnie bliżej.-Bardzo tęskniłem.
Wtulił twarz w moje włosy, Nie mogłam powstrzymać uśmiechu. Zamknęłam oczy i wtuliłam się w jego ciało. Nie wiem jak długo staliśmy przytuleni, ale z tej cudownej chwili wyrwał nas głos dzwonka.
-Zapraszałeś kogoś?-zapytałam, niechętnie opuszczając jego ramiona. Spojrzałam na zegarek. 22.45-raczej niezbyt odpowiednia pora na wizyty.
-Nie-odpowiedział, łapiąc mnie a rękę i ciągnąc za sobą.
Malik niepewnie sięgnął po klamkę i pociągnął ją w naszą stronę. Na dworze było ciemno, nie udało mi się od razu dostrzec osoby, która stała przed nami. W oczy rzuciły mi się tylko jej blond włosy. Nawet nie przyszło mi do głowy,że to może być ona, dopóki nie wypowiedziała pierwszych słów:
-Cześć Zayn,Jane-uśmiechnęła się.
Niepewna, ukryłam się za plecami ukochanego. Wiedziałam,że Perrie mnie nie znosi, w końcu odbiłam jej chłopaka(wcale tego nie chciała, samo jakoś tak wyszło).
-Cześć Pezz-Zayn spojrzał na nią zaskoczony.-Może wejdziesz?
Dziewczyna uśmiechnęła się i bez słowa weszła do domu.
_______________________
Witam wszystkich znowu:*
,,Troszkę" mnie tu nie było:p
Ale już wracam, więc rozdziały będą się pojawiać:)
Mam nadzieję,że Wy też nie możecie się doczekać tak samo jak ja:)
Zostawcie po sobie ślad:*
~Malikowa

wtorek, 3 lutego 2015

OGŁOSZENIE!!!!!

Hejka:))
Mam miłą wiadomość...
Panie i Panowie...
Wracamy do opowiadania!!!!
Troszkę mnie nie było, ale tak wyszło. Na szczęście teraz wszystko już jest ok, zaczęły się ferie i mam więcej czasu... Co wy na to? Macie ochotę znowu to czytać?
Kolejny rozdział pojawi się niebawem,
Kocham:*